2008-02-09, 23:08
|
#2007
|
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Raining City
Wiadomości: 1 609
|
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007
Co za dzień...Jestem padnięta. Adrian przytrzasnął sobie dziś palec wskazujący prawej ręki drzwiami. Skończyło się to nieciekawie- stracił koniuszek palca i paznokieć. W szpitalu spędziliśmy prawie 5 godzin. Adik dostał morfinę, więc mam nadzieję, że aż tak nie cierpiał
. Niestety, rentgenu nie dał sobie zrobić. W końcu lekarz zadecydował, że nie będziemy robić operacji i zostawimy palec tak, jak jest. Będzie krótszy i nie wiadomo, czy paznokieć odrośnie. W poniedziałek jedziemy do innego szpitala, tam powiedzą wszystko.
Tyle stresu się dziś najedliśmy, serce mi pękało, gdy majstrowali coś przy tym palcu, a czasem myślałam, że dosłownie zemdleję przez ten widok.
Innym razem ponarzekam na angielską służbę zdrowia. Mykam przebrać Jaśka i spać, wszyscy jesteśmy zmęczeni.
Mam nadzieję, że wam dzień minął spokojniej ...
__________________
|
|
|