Tamtum rossa
Hej dziewczyny!
Wczoraj wróciłam z wakacji. Niestety z silnie rozwiniętą infekcją sromu. Byłam dzisiaj na wizycie u ginekologa i ten przepisał mi między innymi tamtum rossa na łagodzenie podrażnień. Stosowanie tego jest jednak dla mnie piekłem. Dosłownie. Też tak macie? W pierwszym momencie pieczenie i inne objawy się nasilają, to normalne?
I powiedzcie mi co to znaczy podmywać? Płukać, wcierać ręką, przemywać gazą? Jak to w ogóle robić? Każdorazowo przygotowujecie nowy roztwór czy korzystacie z niego aż się skończy/ w ciągu jednego dnia? Bardzo proszę napiszcie mi dokładnie jak i co robicie bo jestem mega zielona i nie mam pojęcia jak to robić. Dziękuję za każdą odpowiedź,
Edytowane przez Nowa200
Czas edycji: 2016-09-20 o 23:34
|