2008-02-11, 14:26
|
#191
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 3 306
|
Dot.: Panny Młode wrzesień 2008
Cytat:
Napisane przez malin30
Kakusia Ja w zeszłym roku o tej porze miałam tylko suknię, zaklepany termin u księdza i salę. Koniec. Pod koniec maja zaczęłam zbierać materiały do robienia zaproszeń. Na początku czerwca zamówiliśmy obrączki. W tym samym czasie zamówiliśmy u kumpla, który prowadzi internetowy market weselny, dekoracje na wesele. W lipcu wysłaliśmy zaproszenia. Chyba pod koniec lipca w kwiaciarni zamówiliśmy bukiet i dekorację samochodu. Reszta później. Dacie radę
|
Dziekuje za slowa otuchy
Gabi2 - co do rozpuszczonych wlosow - bratowa mojego TZ na swoim slubie (calkiem niedawno bo 4 miesiace temu ) miala rozpuszczone wloski - nie chciala zadnych kokow ani upiec, tylko loczki Fryzjerce powiedziala ze nie chce welonu - mial byc jedynie kwiatuszek dekoracyjny. O 8 rano fryzjer, loczki cudowne, kwiatuszek z puszczonymi koralikami idealnie prezentowal sie wpleciony w czarne loki, az tu nagle sama w domu postanowila ze jednak zalozy welon (kupila go na wszelki wypadek pare dni przed weselem). Pomogla jej w tym jedynie bratowa fakt ze przez moment (na blogoslawienstwie) grzebyczek z welonem zsuwal sie, ale potem tak go wbily w loczki, ze welon do rana trzymal sie bez zarzutu Potem opowiadalam to naszej fryzjerce (ktora jej te loczki robila ) i powiedziala ze na lokach i tonie lakieru grzebyczek moze sie utrzymac, bo grzebyczek sie wtedy jakby wplatuje we wloski kurcze nie umiem tego wytlumaczyc z mila checia wkleilabym Jej zdjecie bo wygladala wspaniale, ale bez Jej zgody nie osmielilabym sie
|
|
|