2016-09-24, 15:06
|
#76
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 3 019
|
Dot.: Oszczędzanie niejedno imię ma - i nie będąc żyłą z klasą żyć się da! cz IV
Cytat:
Napisane przez Zzziajana
Hm... Mam wątpliwości, niektóre porady są... dziwne. Sama odkładam zawsze połowę wypłaty na konto oszczędnościowe i staram się nie wydawać dziennie więcej niż 10 zł, zabieram paragony, żeby sprawdzać czy dana rzecz faktycznie tyle kosztowała ile miała kosztować. Często też kupuję zimą koszulki na krótki rękaw i bez rękawów, ale nie wyobrażam sobie prowadzić Exela z wydatkami, czy robić samodzielnie kosmetyków skoro czasem można je kupić za grosze.
|
Z moich doświadczeń wynika, że niektóre kosmetyki warto sobie zrobić, ale inne - kompletnie nie.
Często robię sobie np. krem BB, mieszając krem na dzień z podkładem mineralnym - oprócz tego, że nie muszę szukać na rynku ideału, marnując kasę na nieudane próby, bo sama go sobie łatwo skomponuję, odpada mi problem aplikacji podkładu mineralnego, bo w takiej formie aplikuje się go migiem, a świetnie wygląda na skórze - oszczędzam więc kasę i czas.
Trzeba jednak bardzo uważać na to, by samodzielnie stworzone kosmetyki się nie zepsuły, a że mają zazwyczaj mniej konserwantów, lub łatwo eksperymentami zdestabilizować formułę, to wcale o to nie trudno.
Ogólnie IMO tuning kosmetyczny jest efektywniejszą formą kosmetycznego DIY niż robienie kosmetyków od podstaw, z wyjątkiem tych, które mają bardzo proste formuły. Dezodorant DIY, z którego korzystam, ma 2 składniki w wersji podstawowej i 4 w wersji wypaśnej, a wykonanie to: "wziąć składniki i zmieszać" więc zajmuje to chwilę.
Decydując, co zrobię sama, a co kupię, biorę pod uwagę:- - dostępność produktu na rynku - są takie przypadki, gdzie nie ma na rynku równie fajnego produktu, jaki można ukręcić samemu - u mnie tak jest w przypadku podkładów (ze względu na kolor) i dezodorantu (ze względu na siłę ochrony)
- - cena wykonania, z uwzględnieniem kosztów wysyłki (!), czasu zebrania produktów (!), czasu wykonania produktu + jego trwałości
- - poziom skomplikowania - prosty przepis to i mniej czasu, i mniej wiedzy potrzebnej do ukręcenia czegoś
|
|
|