[rocki]

Zastanawiałam się ostatnio, jak wygląda wasz pielęgnacja... Z tego co widziałam, większych problemow nie mają wizażanki z Niemiec. A dziewczyny z innych krajów? Jak sobie radzicie?

Ja napisałam post w wątku o makijażu i filtrach UV, ale powtórzę go jeszcze raz tutaj, może ktos mi coś doradzi


Jestem teraz w Hiszpanii, wydawałoby się, w kraju rozwinietym, gdzie kosmetyków na pewno jest 1000x więcej niż u nas... a gdzie tam! W największym miejscu z kosmetykami w Granadzie próbowałam kupic żel bez SLS i tonik bez alkoholu. Nie dość, że firm mają tyle, co kot napłakał, to oczywiście zmuszona byłam przejść do działu aptecznego, licząc się z "troszkę" większym rachunkiem (nie było ani jednego, ani drugiego). W końcu, po wielu cierpieniach i przemysleniach zakupiłam żel (i tak ma SLS na 4 miejscu, ale przynajmniej jest bez gliceryny, itd.) i tonik Eucerin, każdy, za bagatela, 12euro

Wybaczcie, musiałam się wygadać, już wracam do tematu wątku. Choć w sumie jedno z drugim się wiąże... w jaki sposób mogę zmatowić filtry, będąc w tym dziwnym kraju? Używam LRP FE, jedyny, który w miarę sie dla mnie nadaje.

Skopiowane z przyklejonego watku:

PUDRY

- puder sypki L'oreala Translucide
- jedwabny Hauschki
- rozświetlajacy (ale ma mikkę) Hauschki
- sypki Nu Skin
- sypki Lucidity EL

Czy Translucide i Lucidity jeszcze produkują? Bo z tego, co słyszałam, nie. Hauschki tu nie kupię, a jaki jest ten puder Nu skin? Choć pewnie i tak go tu nie dostanę... Mazideł tu nie ma, o skrobii ziemniaczanej nie słyszeli...

Macie jakiś pomysł? Czy na rynku nie pojawiły się żadne nowe pudry bez talku i miki?


Ah, widzialam Translucide na allegro, ale jest to kolor 02. Czy on jest bardzo ciemny? Czy po wymieszaniu ze skrobia robi sie ewentualnie jasniejszy i wygląda naturalnie? Bo ja to raczej należę do czytelniczek wątku: "Jak podkreslić jasną cerę"