2016-09-26, 12:49
|
#3060
|
|
@}-,-'-
Zarejestrowany: 2016-07
Lokalizacja: Tarnów
Wiadomości: 277
|
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!
Cytat:
Napisane przez lusiaUk
umieram ze strachu...napisalam wam niedawno,ze nie odezwali sie co do wynikow krwi a dzis po dwoch tygodniach kaza sie niezwlocznie skotaktowac.Polozna przyjmuje tylko w poniedzialki a dzis akurat jest poniedzialek wiec jestem pewna ze jednak cos z ta moja krwia wyszlo nie tak,a angielska sluzba zdrowia jak zwykle nie spieszyla sie z poinformowaniem  Na zlosc nie moge sie dodzwonic,wiec poprostu pojedziemy do przychodni jak tylko tz wroci z pracy czyli po 16  Ponawiali mi badanie na syfilis i na zoltaczke(zapalenie watroby) wiec cos z tych dwoch rzeczy musi byc nie halo...oby dwie choroby moga byc przez lata utajnione i to jest straszne modle sie zeby jednak bylo to zapalenie watroby jesli juz cos jest bo choc niebezpieczne to dla mnie to przynajmniej bezpieczniejsze dla dzidzi.Ale mam stracha!Trzymajcie kciuki!
|
Trzymamy wszystkie !!
|
|
|