2016-09-26, 21:17
|
#2713
|
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: Styczniowo - lutowe mamusie 2013 - część... kolejna :D
Cytat:
Napisane przez gojka24
Może i są, ale gdybym miała wybierać pomiędzy samymi rajstopkami a leginsami. Jednogłośnie wybrałabym to drugie. Tu chodzi przecież o wygode dziecka. Po mieście w getrach nie śmiga przecież..
Prosze o kciuki na 15 idę na tą rozmowę ws tego stażu..
Zrobiłam sobie paznokcie, od wiosny nie miałam na to weny.
Chcę się dziś do fryzjera zapisać, w końcu słońca mocnego nie ma, więc pora zająć się intensywa regeneracją. Kręconowłose, Wam też letnie słońce tak strasznie "pali" włosy?? Ja co roku mam masakrę po lecie na głowie.. Nie mam pomysłu jak je przed tym uchronić.
No i od dziś walczę o lepszą siebie...
Trochę zmian.. Mam nadzieję, ze będzie to lepszy czas.. Będzie..
Miłego dnia 
|
Dokładnie, jeszce w zeróce może nie bardzo, ale teraz legginsy ok.
Jak rozmowa???
Cytat:
Napisane przez Debrah
A ja mam pytanie odnośnie pościeli dla dzieci - konkretniej poduszek.
Na jakich wasze dzieci śpią? Rozmiar? Może jakaś aukcja? Moja ciągle na tej z łóżeczka ale chyba czas jej dac coś normalnego. Szukam pomysłu. Może jakims linkiem zarzucicie?
Wysłane z mojego HTC One_E8 przy użyciu Tapatalka
|
Debruś, moje obie - na malutkich jaśkach, bo tak lubią. Miały ciut większe poduszki, nie chcą ich. Agatka na takiej malutkiej (ale już BARDZO spłaszczonej) z ikei po 5zł Dorka na równie płaskim jaśku 40x40cm.
Cytat:
Napisane przez marsi11
ile razy w nocy Wasze dzieci budzą się na siusiu?
kurde u nas do 3 razy się zdarza
ale uwaga... chwalę się- moje dzieci śpią w SWOICH łózeczkach od 3 dni 
i jaki efekt? Młoda świetnie ale Leo bardzo protestuje- czyli im szybciej, tym dziecko łatwiej się przyzwyczaja do nowych warunków
niestety z powodu kręgosłupa nie daje rady spać z nimi na kupie
|
Wcale.
Czasem, gdy zapomnę wieczorem zagnać do sikania, to na śpiocha sadzamy koło północy.
Gratuluję 
Dorka kocha swoje łóżeczko odkąd w nim śpi - 14mcy miała - i owszem, często łazi do nas, ale wówczas wierci się niemożebnie. Na swoim - śpi o wiele lepiej.
Cytat:
Napisane przez Debrah
Ja też się nie zgodzę : są różne dzieci i różne etapy oraz często się zdarza regres na chwilę, a potem wraca na dawny tor.
Wręcz mi się wydaje że ludzie się czasem fiksują na takim myśleniu w rodzaju ' im szybciej tym lepiej bo później będzie gorzej ' odnośnie różnych rzeczy związanych z szeroko pojętą "samodzielnością dziecka " i tracą na to dużo energii, a jest to wtedy mało efektywne lub dość trudne emocjonalnie (bo za wcześnie ). Czasem się wtedy uda, ale trwa to dłużej niż by to było gdyby przyszło samo oraz jest spora szansa że ulga jaką poczuł rodzic kiedy się powiodło i mógł sobie tą umiejętność 'odfajkować' w głowie, będzie chwilowa bo przyjdzie zmiana wraz z rozwojem dziecka i wypracowany w pocie czoła rytm pójdzie się czesac. Tak bywa ze spaniem czy z nocnikiem. Bo w przypadku maluchów kilka miesięcy do przodu o to jest już zupełnie inne dziecko. Umiejętność która przyszła samodzielnie wraz z rozwojem będzie bardziej trwała i regres będzie krótszy niż w tej bardziej wywalczonej ale przy braku gotowości u dziecka. Ale to ja mam taką perspektywę, wszyscy w dużej mierze bazujemy na własnym doświadczeniu.
A prawda jest taka, że 4 latki i wyżej regulrnie uskuteczniaja tzw "wędrówki nocne ' niezależne od tego jak spały wcześniej. Samo minie.
Wysłane z mojego HTC One_E8 przy użyciu Tapatalka
|
Dokładnie 
Agatka też wędruje.
|
|
|