Dot.: Alkohol i brak umiaru
Rady ode mnie.
1.a. Pij powoli. Nie patrz, że Kryśka pije już 5 szklankę, a ty wzięłaś 2 łyki.
1.b Wyznacz limit - np 2 szklanki whisky z Colą. I nie ma zmiłuj, nawet gdy czujesz się po nich w miarę dobrze pij potem tylko colę lub sok. Pamiętaj, że niektóre alko uderza do głowy po czasie.
2.Nie mieszaj alkoholi.
Jeśli jednak nie potrafisz się nadal do tego zastosować, to może najlepiej będzie jak nie będziesz pić wcale?
__________________
Wszystkie nicki zajęte.
|