Dzień dobry!
Ale dziś sennie i pochmurno, głowa mnie pobolewa i głodna ciągle jestem...
Ma_i, Karolina - oby dziś był lepszy dzień!
Domajtkowe mam z bella mama, a na łóżko zamówiłam jakieś tanie z gemini, 90x60.
Ja się skłaniam ku piankowym, z hevea, prawdopodobnie duo activia, ale chyba w sobotę wybierzemy się z TŻ do sklepu i pogadamy jeszcze ze sprzedawcą, pomacamy na żywo... Łóżeczko już w drodze, więc trzeba w końcu i materacyk dokupić, a myślę od dawna jaki i ciągle nie jestem zdecydowana w 100%.
Przy lateksowym boję się jakichś alergii (w końcu to lateks

), gryka odpada ze względu na ryzyko robali, kokos jakoś do mnie nie przemawia...
Biedaku, trzeba było wcześniej siknąć i przechować pojemniczek w lodówce. Chyba, że musiałaś sikać dopiero w labie?
Najważniejsze, że wyniki dobre!
Dobrze powiedziałaś :P
Sroka w jakimś komentarzu polecała linomag maść w zielonej tubce (zapobiega utracie wody), na pewno ją kupię, a dość dobry skład ma też babydream (tylko że zawiera wodę i sama nie wiem...) i chyba nivea. Właśnie też biję się z myślami, czy coś jeszcze wziąć.
