Dot.: Nie lubię wracać do domu
Cytat:
Napisane przez stupid-girl
Ja mieszkam sama a i tak nie lubie wracac i przebywac w domu.
Tzn nie traktuje mieszkania jako czegos osobistego - ot miejsce gdzie mozna sie wyspac i umyc.
Przeprowadzilam sie 2 lata temu a niektore rzeczy nadal mam w pudlach.
Nie kreci mnie aranzacja wnetrz i inne tego typu sprawy. To moje trzecie mieszkanie i zawsze bylo tak samo, wiec to nie jest kwestia miejsca.
Ma to jednak swoje plusy - bo wszedzie czuje sie jednakowo "neutralnie": we wlasnym domu, w wypasionym hotelu, w ciasnej kajucie czy spartanskim pokoju w arabskim mieszkaniu.
|
Ja super się czuję poza domem - w domu mnie praktycznie wszystko irytuje.
|