[czarnachinka]

Zwyklaczek z dwoma wersjami ust: słodka i ciepła wersja, niby mała różnica, ale mam wrażenie, że zmienia charakter makijażu
Czy mogę prosić o opis wrażeń i ocenę? Jakoś dziwnie się czuję z tymi różowymi ustami, jednak za słodko i wybieram drugą

Drugi i trzeci załącznik - zdjecia robione bez lampy - piękne dziś słońce świeciło i mogłam sobie pozwolić

oczy: cienie sensique złote i beżowe, różowy cień vollare 3D, złoty cień vollare w pyłku, liner eveline, tusz rimmel, brązowy cień na brwi RR i cień applause beżowy

cera: lirene city matt, puder rozświetlający sensique, kulki brązujące sensique, róż bell, dermacol

usta: wersja I - pomadka bazarkowa, błyszczyk eveline powiększający, wersja II - błyszczyk wibo z kolagenem