Tylko dlaczego ktoś ma stać na straży cnoty i moralności takiej osoby? Dlaczego część naszego społeczeństwa rości sobie prawo do decydowania, nawet takiej dziewczyna jak opisałaś, jak ma żyć i postąpić?
Dlaczego jedni uważają, że są wyżej od innych i mogą za nich decydować?
I jeszcze jedna ważna rzecz mi się nasuwa. To ta nieodpowiedzialna dziewczyna ma ponieść konsekwencje. Ona ma urodzić, ona ma się borykać z problemami emocjonalnymi, ona ma być napiętnowana, bo nie prowadza się zgodnie z czyjąś moralnością.
Tylko ona sama w ciążę nie zaszła. Facet podymał, zapłodnił i droga wolna... i to jest przykre, że jest społecznie akceptowalne.
Dopóki będziemy tolerować patriarchat, który uniemożliwia nam podejmowanie decyzji dotyczących naszego zdrowia psychicznego i fizycznego, moim zdaniem nie dojdziemy do podstaw problemu - braku rzetelnej edukacji seksualnej, realnej i godnej pomocy osobom niepełnosprawnym, a także skutecznemu ściąganiu alimentów.
Gdyby zacząć od tego to sądzę, że wiele dziewcząt i kobiet miałoby zupełnie inne podejście do tematu aborcji. Być może czułyby się tak zaoopiekowane przez państwo, że ich decyzje byłyby zupełnie inne niż dziś.
Także dziewczyny ważne zadanie przed nami - wychować nowe pokolenie w szacunku do kobiet, a dziewczynki pewne swoich umiejętności i mocnych stron

---------- Dopisano o 12:55 ---------- Poprzedni post napisano o 12:54 ----------
Wszystkie akcesoria dziecięce są do góry. Jak z jakością nie wiem, bo wszystko mam jeszcze zapakowane.