2016-10-17, 13:34
|
#1
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 59
|
Fobia przed....praca?
W sumie nie wiem jak to nazwać. Ale może miał ktoś podobny problem. Mam ogromny kłopot ze swoją samoocena w pracy. Boję i stresuje sie kazdym nawet najmniejszym i najprostszym nowym zadaniem. Ostatnio np miałam.... (wiem, część z was teraz wybaluszy oczy; )) przygotować poczęstunek w salce konferencyjnej. W sensie ze rozpakować i rozłożyć ciasteczka, wyjąć filiżanki, szklanki i to w sumie tyle. Po dostaniu info oczywiscie zaraz sie zaczelam stresowac mimo że wiem że nie mam czym...i tak mam zawsze. Każde, nieważne jakie nowe zadanie dosłownie mnie paraliżuje.zaczyna się stres i tysiące myśli, mimo, że jeszcze chyba mi się nie zdarzyło żebym coś źle zrobiła i np za to jakoś oberwala.Nowa praca to jest zawsze dla mnie tragedia - uczenie się nowych rzeczy powoduje ból brzucha po nocach a z drugiej strony i tak wiem że chce zmienić pracę bo obecna ma bardzo kiepskie warunki a nie zamierzam siedzieć ciągle na zleceniu. Kurde czy udało wam się kiedyś wygrać z takim strachem i niepewnością? nie umiem przez to znalezc lepszej pracy, bo zawsze jak czytam jakie wymagania stawiaja pracodawcy albo jak duzo obowiazkow by bylo to od razu wiem ze nie dam rady....i tak sie lapie samych najgorszych prac gdzie nie trzeba nic umiec, ale niestety potem sa warunki takie jakie sa....
|
|
|