[joasiatko]

Napisane przez -agniesia-

Swoją drogą to dziwne jest sprzedawanie halki do sukni za dodatkową opłatą, przecież i tak wiadomo, że każda dziewczyna musi ją kupić, mogliby ją wliczyć w cenę sukni ( tylko w Paryżance spotkałam się z taką praktyką). Jak dla mnie cena sukni bardzo wysoka, ale to w końcu szczególny dzień, jak można pozwolić sobie na większy wydatek, to czemu nie

Też uważam że cena 3600 + 150 zł to straaasznie dużo... Jednakże Puchatku suknia bardzo piękna (w moim stylu) - choć ja bym nigdy nie dała tyle pieniędzy...
Też dziwni mnie to, że za halkę trzeba osobno płacić... Dobrze, że w salonie którego ja wybrałam Panie nie wymyślają takich dziwactw...