Dot.: Pytanie o Lysanel i Glyco A
podbijam bo mam pytanie 
przez rok uzywalam effaclaru-k,przez bardzo dlugi czas mialam po nim bardzo podranziona skore, cera sie poprawila ale bez szalu. od dwoch miesiecy przeszlam na lysanel - zadnych podraznien, ale i bez efektow jak na razie. teraz zastanawiam sie nad glyco-a.
dodatkowo jakis czas temu odstawilam tabletki antykoncepcyjne i od tamtej chwili mam straszne problemy z cera. myslalam ze lysanel sobie z tym poradzi ale efektu nie widac.
zastanawiam sie wiec czym rozni sie glyco a od lysanelu? czy warto go kupic i uzywac na zamiane. a moze zaproponujecie cos innego?
|