[gwiazdeczka26]

Napisane przez evela28

Wiesz one by były nawet tanie gdyby ona chociaż dwa lata je nosiła, ale ostatnio nie może zapanować nad własnym gustem no i rosnąca noga, no ale na to ostatnie to już wpływu nie ma [emoji3]

Denerwuje mnie jak najpierw sie nad czymś upiera, ze to chce a za dwa miesiące czy w kolejnym sezonie, to już jest nie modne.
Czapka już sie nie nadaje, rękawiczki wstyd ubrać, botki jakoś nie pasują. Pewnie ze chciałabym jej kupić nowe, ale sporo rzeczy musze jej odmawiać, nie stać nas na to, i jest jeszcze druga córa, no i ja przecież [emoji38]

Wymysla jak prawdziwa kobieta


No na rosnaca noge niestety wplywu nie ma. Ja juz mam z tym spokoj, od roku gdzies cora ma rozmiar 38 I juz jej nie rosnie stopa.

Napisane przez evela28

Świeży szpinak, jedno jabłko, pół banana, i trochę soku z cytryny, wodę. Naprawdę dobre.

I jakie zdrowe. No I wyglada jak prawdziwy napoj Shreka Zebys tylko sie nie zamienila we Fione