2016-11-16, 21:05
|
#8
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 2 343
|
Dot.: Macanie wyrobów piekarniczych z marketach, hipermarketach.
Nie zauważyłam jeszcze nigdy nikogo macającego pieczywo łapkami.
Ja zawsze zakładam foliówkę na rączkę i heja sprawdzać bułki. Np. w Auchan ostatnio zmacałam 5 różnych rodzai, bo wszyskie były twarde i w końcu wzięłam zapakowane brioszki.
A w lidlu moje ukochane wiejskie bułeczki też macam, bo często jednak nie wszystkie są z tej najświeższej partii. A ja na zakupach jestem raz, maks dwa razy w tygodniu i pieczywo u mnie musi długo wytrzymać... Już nie mówiąc o tym, że te chrupiące i cieplutkie są takie dobre!
A o ile chleb kupuję praktycznie tylko w mojej lokalnej piekarni, tak bułki mi stamtąd nie smakują jakieś takie... gumowate mi się zawsze wydają.
__________________
Nie istnieje nic poza tym, co czujesz
-7kg
|
|
|