Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Min. 20 kg w dół:/ kto się przyłączy ?
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2008-03-03, 07:04   #421
Agneska
Rozeznanie
 
Avatar Agneska
 
Zarejestrowany: 2003-08
Lokalizacja: Gdzieś we wszechświecie :)
Wiadomości: 813
Dot.: Min. 20 kg w dół:/ kto się przyłączy ?

Cześć Dziewczynki,

No ja niestety cały weekend miałam zabiegany - zajęcia ze studentami zaocznymi i w sobotę i w niedzielę - dobrze, że chociaż pogoda była brzydka, to mi nie było tak żal weekendu. Wczoraj poszliśmy z moim TŻ-tem na zakupy ubraniowe. No i oczywiście złapałam megadoła - nic na mnie nie pasuje w normalnych sklepach, tzn. założę, ale wyglada to żałośnie. Nie tak jak na wystawie, czy wieszaku Po kilku przymiarkach miałam zepsuty humor i nie chciałam już nic mierzyć. Natomiast mój TŻ, który jest wysoki (190 cm) i szczupły (77 kg), wchodzi do sklepu, patrzy co mu się podoba, przymierza i wygląda zabójczo przystojnie, kupuje i wychodzi. Czemu ja tak nie mogę??!!! Kupił sobie wczoraj kurtkę, spodnie, dwa sweterki, koszulę, podkoszulek, a ja ... NIC!!! Mieliśmy 2000 przeznaczone na zakupy ciuchowe na nas dwóch, ale skoro ja nie chciałam /bo nie mogłam/ nic kupić wydał całą kasę na siebie No ale cóż ... przynajmniej on wygląda super przystojnie, a ja czekam aż schudnę, wtedy sobie kupię zabójcze ciuszki...
Właśnie się ważyłam i mierzyłam. Rewelacji nie ma, bo i zeszły tydzień to była jakaś farsa diety, a nie dieta. Z ćwiczeniami też dość nieregularnie, bo zawsze coś wyskoczyło. Schudłam 1 kg, ważę 73,3 kg (ale nadal jestem przed @, który się spóźnia już 4 dzień i z tego powodu też jestem wściekła), a jeżeli chodzi o wymiary to raczej bez zmian, zleciało jedynie -1 cm w udzie, kolanie i w pasie. A reszta bez zmian ;(
Dobrze chociaż, że nie przytyłam, bo naprawdę miałam niezłe wpadki dietowe. Zdecydowałam się jednak przejść na II fazę diety SB, gdyż brak owoców i innych produktów dozwolonych w drugiej fazie, strasznie mi w I doskwierał. Jadłam bardzo mało, miałam problemy, za przeproszeniem, z wypróżnianiem, więc postanowiłam się więcej nie męczyć. Widać u mnie efekty na SB I fazie /tydzień b. restrykcyjny, tydzień z grzechami/ nie są rewelacyjne, ale zawsze coś - ogólnie -3 kg.
Dzisiaj walczę ze wzmożoną siłą, bo jestem na siebie okropnie wściekła. Wczoraj już myślałam, że się poddam, ale nie! Będę walczyć i będę szczupła. Poćwiczę ostro w tym tygodniu to i efekty za tydzień waga i centymetr powinny wskazać.

Przepraszam za przydługiego posta, ale nie odzywałam się cały weekend i chciałam dać Wam znać, jak u mnie leci. Mam nadzieję, że Wy się też nadal trzymacie mocno i cóż... walczymy dalej!
__________________
...:Aga:...

__________________
Dream as if you'll live forever. Live as if you'll die today ...
Agneska jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując