Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 121
|
Dot.: klub fitness rady
Cytat:
Napisane przez halucynogenna
Witam, jako, że od jakiegoś czasu chodzi za mną pomysł zapisania się do klubu fitness, mam kilka pytań.
Znalazłam fajną ofertę popularnej sieciówki, która ma siłownie+ fitness (mnie interesuje raczej tylko fitness), interesują mnie zajęcia typu TBC, ATB.
Klub jest blisko mojego mieszkania, ale minus to, że w godzinach szczytu są tam tłumy... Można było się tego domyśleć, bo to popularna sieciówka, oferta konkurencyjna... Znalazłam również drugi klub, ale on jest sporo dalej od domu, ale komfortowo się tam ćwiczy, ale boje się, że po prostu nie będzie mi się chciało/ nie będę miała tyle czasu, żeby tam jeździć.
Druga sprawa, czy zajęcia w takich klubach fitness są skonstruowane tak, że każdy nowy, kto dochodzi może się w tym połapać? Tzn, czy nie będzie sytuacji, jak się tam zapiszę,w środku miesiąca, i ludzie będą już zapoznani z tym wszystkim, wdrożeni?
I ogólnie, czy polecacie tego typu aktywność? Wiem, że siłownia daje szybsze efekty, ale mi bardziej zalezy na dobrym samopoczuciu , chciałabym też wyjść do ludzi, że tak powiem.
|
Zapisz się tam gdzie bliżej.
Tłumy nie maja znaczenia, w grupie raźniej. Serio.
A jak jakieś zajęcia są oblegane, to klub na ogół prowadzi system zapisów.
Ja np. w najbardziej obleganych miesiącach (właśnie się zaczęły i będą trwać tzw. " postanowienia noworoczne" tak do końca lutego) przy zakupie karnetu, zapisuje się na cały miesiąc na najbardziej pożądane zajęcia, a na inne wbijam taranem, przychodząc te 15 min wcześniej.
Kompletnie się nie martw i nie stresuj, ze czegoś nie będziesz wiedzieć, umieć. Na popularnych zajęciach ABT, TBC, robi się po prostu to, co pokazuje instruktorka i tyle. Oczywiście, beda osoby silniejsze, słabsze, mające mniejsze i większe predyspozycje do czegoś. Ale każda grupa na fitnesie składa się z osób które dopiero zaczynają, chodzą stale ale krócej, dłużej, latami.
Spoko, to naparwdę nie jest magia i nie trzeba mieć formy olimpijskiej. 
Jedyne na co zwracaj uwagę, to jeśli klub oznacza zajecia : dla początkujących, średnie, mocne- to nie wbijaj na początek na "mocne/hard" bo sie zniechęcisz.
Lepsze efekty uzyskasz na zajęciach, jakie Ci będą bardziej pasować. Jak lubisz fitness to chodz na fitness, jak polubisz siłownie to na siłownie. Ważne żeby robić co się lubi. Wtedy jest motywacja, robi się chętniej, częściej, regularniej, rzetelniej i są z tego lepsze efekty niż z katowania się dla idei.
Powodzenia i dobrej zabawy. 
I nie stresuj się.
Pamiętaj, że każdy kiedyś zaczynał, a po tobie też przyjdą następni nowi.
__________________
Cava
Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety.
Liz Williams
|