[Laura Rose]

Napisane przez czekoladowoo

Aaa ok, dzieki
W mojej chyba jest 60 dni od daty zlecenia Ciekawe czy ona jest tak zawalona robotą czy tak niesłowna Trochę to dziwne bo na początku zrobiła na mnie mega dobre wrażenie... Wydawała się konkretna, odpowiedzialna a tutaj ciągle w kulki leci

Nie wiem W dniu ślubu byłam zadowolona z jej pracy w 100%, ogólnie z całej ekipy, ale im dalej w las, tym ciemniej. Najbardziej denerwuje mnie kiepski kontakt.

Napisane przez Dorotti666

Czekamy na foty

Ja właśnie ze swoich wybieram te, które chce wydrukować
Trochę tego będzie

Marzy mi się taka wielka fototapeta z foty z zimnymi ogniami, ale to już do własnego domu tu nie mamy tyle miejsca

O ja, świetny pomysł
Wiesz już, gdzie będziesz drukować?