2005-09-05, 10:26
|
#12
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2002-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 370
|
Dot.: pochwalcie sie co robicie u kosmetyczki :)
Ja byłam w sobotę .... no i mam niefajne wrażenia.
A było to tak... W zeszłym miesiącu przed wyjadzem na urlop miałam fantazję zrobić sobie wosk na wąsiki .. no bo nie da się ukryć jak to często u brunetek bywa mam takie mini wąsiki. Kupiłam specjalne plasterki Veet do wąsików. Wyrwały się świetnie, zrobiłam sobie własnoręcznie tą depilację ale niestety na drugi i trzeci dzień porobiły mi sie takie małe bąbelki (( Wyglądało to fatalnie... Pomyślałam sobie że zrobilam to może sama nieumiejętnie, moze nie zdezynfekowałam buzi wystarczająco? No i po 4 tygodniach poszłam sobie już następny wosk zrobić u kosmetyczki. Ona mi zdezynfekowała skórę pod nosem fachowo, wyrwała mi te nieszczęsne wąsiki, później jeszcze raz posmarowała mi to miejsce oliwką czy czymśtam ... no i guzik... bąbelki pojawiały się ponownie. Powiedcie co zrobiłam (ew. co zrobiła kosmetyczka) nie tak????
|
|
|