2008-03-05, 13:42
|
#1377
|
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Germania
Wiadomości: 2 141
|
Dot.: Soczewki kontaktowe - wątek zbiorczy
Dolaczylam bo sama nie wiem co zrobic.
Próbowałam zrobic sobie termin u innego (podobno najlepszego w miescie) okulisty i dostalam termin, owszem, ale w... maju , a to stanowczo za pozno, bo do maja nie starczy mi soczewek.
Do tego, u ktorego bylam juz nie pojde. O tym jeszcze nie pisalam, ale teraz napisze. Przy pierwszej wizycie soczewkowej poprosilam o recepte na okulary. Dostalam, ale poniewaz nie mialam czasu (czas to pieniadz ) okularow nie zrobilam. Po roku znow mialam wizyte zwiazana z soczewkami i po raz kolejny poprosilam o recepte na okulary. Okulista wszystko zmierzyl, sam mi powiedzial, ze wada mi sie troche zmienila.
Caly ten sprzet do badania wzroku mial podlaczony do komputera, i tam na monitorze mial te moje dioptrie i cylindry. Cos mu sie zle nacisnelo i zdaje sie, ze skasowaly mu sie te moje aktualne wyniki. Cos tam mieszal, klikal (komputer mialam w zasiegu wzroku) i w koncu wydrukowal recepte na okulary.
Podejrzewalam, ze cos jest nie tak, wiec po przyjsciu do domu porownalam te "nowa" recepte z ta stara i co sie okazalo? Okazalo sie, ze na obu receptach sa te same wartosci!
Mysle, ze po prostu skasowaly mu sie te moje nowe wyniki, a poniewaz nie chcialo mu sie badac mnie jeszcze raz, to wydrukowal mi recepte z danymi sprzed roku. Gdybym zrobila okulary rok wczesniej wg. tej starej recepty, widzialabym w nich zle, zrobilabym nowe, wg. tej nowej i... stracilabym tylko kase, bo tez widzialabym zle, tylko dlatego, ze "szanowny" pan okulista spieprzyl sprawe.
Po tym numerze z recepta i upartym twierdzeniu, ze innych soczewek niz roczne nosic nie moge nie mam do faceta zaufania.
Za to optyk, to tylko optyk, nie lekarz, poszlam do niego tylko dlatego, ze te stare kontakty uwieraly mnie tak bardzo, ze nie moglam czekac ponad miesiac na wizyte u innego okulisty. Teoretycznie moge tam isc i bez placenia za dobor prosic o lepsze dopasowanie soczewek, ale oczy soczewkowcow wymagaja kontroli lekarskiej, a tego mi optyk nie zapewni.
Edytowane przez misiapisia
Czas edycji: 2008-03-05 o 14:15
Powód: literowka
|
|
|