[ANITKA79]

Napisane przez kulbit

mąz przyszedł.. wytulił, wypłakałam się, wygadałam.. i jest lzej..

To zawsze pomaga,Ciesze sie ze juz Ci lepiej Kulbitku

Ja wczoraj Tz tez do sluchawki troche sie wyzalilam Bo tak sie cieszylam z koncertu. Wszystkich znajomych juz zaprosilam na koncertNawet spodnice odpowiednia mi sie udalo kupic i dzien wczesniej chwialilam sie o tym Tz towi A tu wczoraj na pribbie dowiaduje sie ze my nie wsytapimy z zespolem koncertujacym, ze swoim repertuarem, bo chlopacy nie przyszli..a to nie jest chor zenski A ja tak sie cieszylam, tyle cwiczylismy te wszystkie utwory, tylko po co

Tz mnie pocieszal, przytulil/wirtualnie/dal buziaka i powiedzial skarbie jeszcze na niejednym koncercie zaspiewasz I juz mi lepiej sie na serduszku zrobilo

Madzia: Usmiechu na Twej buzce i poztywnej energii od samego ranka

Vadi: Ale ta Hihinka to nie jest z tej piosenki... To ja sobie taki zdrobnienie wymyslilam A piosenka Łoooo maaatko

Twin maid: Ciesze sie ze nie odpusciliscie i ta milosc na nowo w Was rozkwita

Rav: Ja przepisu na paczki nie mam , ale na pyszne rogalilki z marmolada No mniamusne doslownie.. Robilam na swieta Bozego Narodzenia i rodzinka wszystki pochlonela, takie kruche delikatne...I nie trzeba duzo skladnikow nie wiadomo jakich