Dot.: Wyjazd faceta do przyjaciółki
Może i jestem staroświecka, ale życie mnie nauczyło, że żadnych przyjaźni damsko-męskich nie ma i nie będzie. Ok, przez jakiś czas może się wydawać, że ludzie się przyjaźnią bez podtekstów, ale po czasie z reguły wychodzi, że jedna strona chciała czegoś więcej. Miałam już w swoim życiu "przyjaciół" płci przeciwnej i tak jak na początku wydawało mi się, że wszystko jest ok i to tylko przyjaźń, tak za każdym razem kończyło się to tak samo - zerwaniem znajomości, bo usłyszałam to czego nie powinnam. I nieważne czy był to rok znajomości czy trzy czy pięć , w końcu i tak wszystko się rozwiązało. Czasem może być tak, że nikt się do tego nie przyzna przez lata, udaje, że wszystko jest normalnie, odpycha od siebie te myśli, stąd wiele osób jest przekonanych, że to przyjaźń i tylko przyjaźń... Sorry, ale ja w takie rzeczy już nie wierzę i nie uwierzę nigdy. Przyjaźnić to się można ze swoim chłopakiem/ narzeczonym/ mężem. Cieszę się, że z mężem i w gronie swoich znajomych i rodziny mamy identyczne poglądy...
|