2016-12-08, 22:30
|
#1
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 18
|
Chce się z nim pokłócić, to dziwne?
Jestem z facetem ponad 4 miesiące. Jak na razie było idealnie, perfekcyjnie, nigdy najmniejszych sprzeczek, już nie mówiąc o kłótniach, ale od dłuższego czasu mam wrażenie że w tej perfekcji mało jest tego co prawdziwe. Chyba nie potrafię opisać odczucia które ze mną chodzi, ale ono ciągle jest i chyba dopóki się go nie pozbędę ono zostanie. Nasze rozmowy są zazwyczaj strasznie płytkie, nie wiem czy to dobre określenie ale tak jest. Gadamy o tym jak minął mi, jemu dzień, jak w pracy, na studiach, jakieś nowinki, głupie filmiki w internecie. Czasem są to zwykłe formułki, a właśnie czy nie rozmowa powinna być najważniejsza? Rzadko, a tak naprawdę prawie nigdy nie gadamy szczerze, o planach, uczuciach o czymkolwiek mniej ziemskim. Zwróciłam mu na to uwagę jakieś 3 tygodnie temu, przyznał mi rację i mieliśmy nad tym popracować, ale tak naprawdę to nic nie dało, może chwilowo bardziej się otworzył. Generalnie już nie wiem jak mam do niego dotrzeć, wszystko jest ok, ale rozmowa, a raczej jej brak mam wrażenie że buduje między nami bariere, nie czuje z nim żadnej bliskości pod tym względem. Wiem że to głupie, ale mam szczerą ochotę się z nim pokłócić, o jakąś błachostkę cokolwiek
|
|
|