[MiniMonix]

Napisane przez Anastazja_91

Mini Monix, z tego co kojarzę to Twoja córa jest bardzo rozwinięta pod względem ruchowym. Powiedz mi, jak Ty to ogarniasz? Mój mały wczoraj skończył 7 miesięcy i od 2 tygodni raczkuje, a od tygodnia staje przy dosłownie WSZYSTKIM i próbuje chodzić. Chodzę za nim krok w krok, bo co jakiś czas traci równowagę i jest ryk. Nawet spokojnie się wysikać nie mogę, bo po kilku sekundach jest w łazience, stoi i liże wannę albo wspina się po mnie... Nie interesuje go żadna zabawka, frajdę ma jedynie ze stawania. Bujaczek ble, krzesełko ble. Jedyną opcją jest chusta. Masz może jakieś specjalne patenty?

W kuchni siedzi grzecznie bo dostaje chrupki, gryzaczki. Jak jej się znudzi to wyciągam rondelek i miota nim sobie po podłodze. Jak już robię coś gorącego i muszę przemieścić gorący gar, to patent bardzo nie fajny mam.. Mianowicie jak muszę coś zrobić włączam tv w pokoju i ją tam zanoszę. Robię to jednak dla jej bezpieczeństwa a innego wyjścia nie mam, bo ona podchodzi pod nogi i wstaje za pomocą moich nogawek. Pozostałe rzeczy robię w czasie jej drzemek, albo po prostu za mną raczkuje
W kibelku dostaje papier toaletowy z szafki i jej układam a ona rozwala[emoji14]też słabo ostatnio działa, bo i tak w rezultacie wstaje. Ogolie to ja za nią nie latam jak wstaje. Na poczatku tak, ale teraz już odpuściłam.
A wczoraj przyszlo łóżko turystyczne z kulkami, więc dzisiaj sprobujemy w ten sposob ograniczyć samowolki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz