2008-03-09, 15:12
|
#89
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-07
Wiadomości: 3 879
|
Dot.: Guerlain-kolorówka
Les Voilettes używałam jakieś 4 lata temu, wtedy nie był dla mnie za ciemny, a miałam odcień 02 Perlee Fajny, miło wspominam, ładnie wyglądał na twarzy, nie tylko matował, ale też nadawał twarzy taką miękkość, nie miał drobinek. Pudernica jak dla mnie okropna zapach też mi się nie podobał, bo ogólnie guerlainowski mi nie podchodzi.
Co do zapachu Clarinsa, którego też na krótko miałam- zapachu również nie trawiłam, zbyt intensywny, więc to raczej nie była cecha występująca tylko u anciaahk
|
|
|