Dot.: Nowa znajomość, co o tym sądzicie.
A wiec... Tak , mieszkam z rodzicami i nie czuje koniecznie za wszelką cenę potrzeby mieszkania osobno, jeśli będę chciał i ona też to wynajem nie kosztuje milionów. Tak oboje martwimy się ze nie będzie między innymi pokoju do sexu itp. Co do pierścionka i miśka to proponowałem ze zapłacę za inne rzeczy ale dziewczyna odmówiła. Widocznie ją to krepowało. W sumie to moim zdaniem dobrze o niej świadczy bo który facet chciałby spotykać się z kimś kto robi to z myślą dla korzyści materialnych, w końcu to ja/facet i moja osoba jest największą nagrodą Odpowiadając na wcześniejsze pytania to niechciałem aby wyszło na to że nasze spotkania na tym etapie będą się zaczynacć i ograniczać do sexu. Uczciwie napisze tez trochę się obawiałem czy stanę na wysokości zadania. I jeszcze wracając do higieny(między innymi zęby) to nie planowałem tego ze niebędzie mi dane przez trzy dni zawitać w własnego/rodziców domu gdzie znajdują się moje przybory toaletowe. Dziękuję za dotychczasowe komentarze i z chęcią przeczytam kolejne, krytyczne czy nie. Koniec końców napisałem tutaj aby poznać Wasze opinie a nie komplementy. Pozdrawiam
|