2016-12-13, 08:46
|
#3
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 2 976
|
Dot.: Czy jest jakaś nadzieja?
Cytat:
Napisane przez michal1912
Witam drogie Panie,
Mam 18 lat od 10 miesięcy byłem w związku z młodszą od siebie dziewczyną o rok czyli 17 lat. Pewnie zaraz mnie wyśmiejecie że jestem za młody itp. Otóż na swój wiek jestem bardzo dojrzały emocjonalnie. Chodzi o to że od pewnego czasu nie jesteśmy razem ponieważ przestała mnie kochać. Walczyłem i starałem się o nią ale to na nic bo do miłości nie da sie zmusić. Jednak mi ciągle nie przeszło. Ogólnie przez ten okres naszego związku mieliśmy jedną kłótnie, dodam że byłem jej pierwszym chłopakiem, zawsze sie dogadywaliśmy, związek idealny można powiedzieć. Niestety ona znalazła sobie nowego faceta którego dość dobrze znam. Chciałem z nią utrzymywać kontakt ale niestety jej zabronił. Ale ona cały czas do mnie pisze. W szkole widujemy sie ale oprócz cześć nie ma nic więcej. Czy jest jeszcze jakaś nadzieja dla nas? Bardzo ją kocham i jestem tego pewny. Nie wiem sam co mam robić. Nie chce się wtrącać miedzy nich ale znam jej faceta i on należy do tej grupy facetów którzy sie po prostu bawią i zależy im na jednym. "Rozstaliśmy się w zgodzie" - niestety tylko Ona tak twierdzi, bo ja do dziś nie moge się pogodzić z tym że jej już przy mnie nie ma. Wiele razy z nią jeszcze o tym gadałem, chciałem się spotkać ale nic z tego. Dodam że przeżyła swój pierwszy raz ze mną, czego sama chciała. Poradźcie coś
|
Tak Ci się tylko wydaje.
---------- Dopisano o 09:46 ---------- Poprzedni post napisano o 09:46 ----------
Cytat:
Napisane przez Adrianna_8
Musisz wziac sie w garsc, ograniczyc kontskt dopoki sie nie podniesiesz i tyle.
|
I tyle w tym temacie.
|
|
|