2016-12-23, 20:32
|
#16
|
wańka wstańka
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 12 467
|
Dot.: Rozstanie przez wigilię - spór.
Cytat:
Napisane przez rozstrzygnieciesporu
No ale bez przesady, ja tam jestem praktycznie co tydzień. Jego mama to dla mnie prawie jak moja mama. Ja podejrzewam, że to nie jej wymysł tylko jego. Bo to on nigdy nie spędzał wigilii z dziewczyną. Nawet się mamy o zdanie nie zapytał w związku z przesunięciem o godzinę wigilii.
Po świętach? Ja miałam zamiar to zakończyć z dniem 24 grudnia bo nie czuję się jakbym była kimś więcej niż poznaną tydzień temu dziewczyną na dyskotece. Ten problem wraca jak bumerang, za każdym razem kiedy proszę o czas w gronie mojej rodziny - czy to chrzest czy komunia czy wesele czy zwykła wigilia. Rodzina traktuje nasz związek poważniej niż on sam.
Myślicie, że powinnam ulec i tą wigilię spędzić osobno? I każdą następną aż do ślubu, który będzie Bóg wie kiedy?
---------- Dopisano o 21:32 ---------- Poprzedni post napisano o 21:30 ----------
Staram się, serio staram się zrozumieć, że on nie chce mamy zostawić samej - dlatego nie każę mu całego dnia poświęcać mojej rodzinie - przecież można to jakoś pogodzić no kurczę.
|
Poza problemem spotkań rodzinnych, macie jakies inne ?
|
|
|