2016-12-24, 00:23
|
#132
|
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-12
Wiadomości: 39
|
Dot.: Rozstanie przez wigilię - spór.
Cytat:
Napisane przez motyla
Autorka nic nie mówi o ojcu królewicza, to może przejął jego rolę i uważa, że matki nie zostawi, bo to jego psi obowiązek z nią być.
---------- Dopisano o 00:21 ---------- Poprzedni post napisano o 00:19 ----------
no ta, rodzeństwo opuściło matkę, to on nie może. Autorko, gdzie byście mieli zamieszkać, gdybyś miała zamieszkać z królewiczem? bo coś czuję, że łączy go z matką jakaś niezdrowa więź i on się od niej tak prędko nie wyprowadzi.
|
Ojciec nie żyje. Ale nie chciałam o tym pisać. O niczym więcej też nie bo zaraz zaczniecie pisać to co ja mu tołkuję od nie wiem jakiego czasu. A dla niego to nie do przyjęcia. I tak już dużo z nim wypracowałam a nie da się mieć wszystkiego naraz.
|
|
|