|
Dot.: Rozstanie przez wigilię - spór.
[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;68917231]a ja nie kumam tej potrzeby pokazania go calej rodzinie
co to swiat sie juz konczy nie moga go poznac nastepnym razem?
on chce spedzic wigile z matka ktora zawsze robi wigilie o 16tej i bedzie na niej tylko wujek i on
ja tez nie zostawilabym mojej matki w wigilie samej dlatego ze moej dziewczyny rodzina przyjechala i chce mnie zobaczyc
sorry jako matka czulabym sie rozczarowana gdyby moj syn postawil wyzej rodzine dziewczyny niz mnie
tak nie sa malzenstwem i nie sa rodzina-czy wam sie to podoba czy nie jest to prawda nie widze w tym stwierdzeniu nic obrazliwego
poza tym nie kazdy lubi spedy rodzinne i pokazywanie sie calej rodzinie[/QUOTE]
Ja się chcę z nim pokazać babci przede wszystkim bo jest stara, ma cukrzycę i nie wiadomo ile jeszcze pożyje - na tym mi najbardziej zależy bo go polubiła jak był u niej ze mną kilka razy (na palcach jednej ręki policzę).
I tak on nienawidzi spędów rodzinnych, ale dla mnie to ważne. Bo babcia to dla mnie bardzo ważna osoba i chcę, aby poznała lepiej przed śmiercią mojego wybranka. Ot cała tajemnica rozwiązana. Rzeczywiście wielki spęd 1 babcia w 1 mieszkaniu i 5 osób w drugim.
|