Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Scent Bar II
Wątek: Scent Bar II
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2008-03-13, 19:15   #2992
Sabbath
Wiedźma
 
Avatar Sabbath
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 12 013
Dot.: Scent Bar II

Cytat:
Napisane przez Zuziunia Pokaż wiadomość
Ojej a co się stało?
Cytat:
Napisane przez tymena Pokaż wiadomość
Sabbath, może podaruj sobie dzisiaj tą pocztę Jeden dzień w tą czy w tamtą to bez znaczenia, Twoje zdrowie jest ważniejsze od wszystkich lutensów świata
Przepraszam, że Was zaniepokoiłam.

Nic się nie stało. zwijam się... że tak to ujmę: cyklicznie co jakiś czas.

Jak wsiadam za kierownice od razu mi się poprawia.
Przy okazji dokupiłam sobie tabletek i przewietrzyłam się.

Tymeno - jesteś naprawdę cudowna, wiesz?


Nie chciałam śmiecić na zakupowym:
Z przesyłką wartościową nie ma aż takich cyrków. Po prostu ja zwykle oklejam paczki całe taśmą, bo stan papierów kiedy dochodzą jest czasem... nieatrakcyjny wizualnie i dotykowo.
A wartościowe muszą być papierowe i basta.
No to są.

Cytat:
Napisane przez tymena Pokaż wiadomość
Dziewczyny, czy któras z Was porzuciła miasto na rzecz urokliwej chałupy na wsi? Ale nie takiej miasto - wsi tylko prawdziwej wiochy zabitej dechami, co to chleb samochodem dowożą?

Zaczyna mi odbijać chociaż na zeszłej stronie tego wątku wspominałam coś o patrioyzmie lokalnym
Nie nazwałabym tego odbijaniem.
Różne są ludzkie potrzeby, gusta i oczekiwania. Moja matka marzyła o mieszkaniu na wsi, kochała grzebać się w ziemi i doglądać rosnącej marchwi.
Ale to nie dla mnie.

Lubię móc wrócić z knajpy do chaty pieszo (albo taksówką niezbyt drogo), lubię mieć kumpli w zasięgu spontanicznego wyskoku, lubię mieć siłownię za płotem, kino mniej niż kwadrans od domu i imprezę na zawołanie.

Nie korci mnie własny dom z ciemniejącym tynkiem i troską o cieknące rynny, nie podnieca mnie plewienie grządek z kwiatkami ani zapierniczanie z kosiarą, niekoniecznie marzę o imprezach przy grillu i altance ze spadającymi do talerza gąsienicami.
No po prostu nie.

Taki jest mój pogląd na kwestię przeprowadzki na wieś.

Ale rozumiem, że ktoś może mieć inny.
Sabbath jest offline Zgłoś do moderatora