Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Dlaczego kochamy kotki?
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2008-03-13, 19:51   #3446
Melka88
Zakorzenienie
 
Avatar Melka88
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Południe
Wiadomości: 8 384
Dot.: Dlaczego KOCHAMY KoTkI??? :)

Już piszę A więc nie było tak źle, co do obaw a) i b). Przetrzymała głodówkę dzielnie, zbytnio nie zawracała sobie tym głowy - jak prośby o jedzonko nie skutkowały, to bawiła się piłeczką. U lecznicy zajęła się nią nasza pani doktor. Wychodząc miałam nie przyjemne myśli, zrobiło mi się przykro - " Durna babo, zostawiłaś biednego ufającego Ci kotka w miejscu, którego sie boi, samego " . Szybko jednak wyłączyłam myślenie, bo przecież to dla jej dobra. Pokręciłam się po mieście i wróciłam do lecznicy na 50 minut przed czasem i czekałam (wracając tam spotkałam na drodze Jana Marie Rokitę - co dla mnie, zwierza politycznego było dobrym znakiem ). W końcu mogłam wejść po moje cudo i poczułam niebywałą ulgę widząc, ze moja pani wet sie uśmiecha - uff, czyli wszystko poszło ok. A moje słoneczko? Jak została wypuszczona z kuferka to nie chciała się ode mnie odczepić, taka była stęskniona, ucieszona i cierpiąca. Prawie wyłam ze wzruszenia. Wetka mi powiedziała, że śmiali się z Meli na zapleczu, bo jest jedynym kotem, który od razu po wybudzeniu z narkozy "gadał" wydając przy tym dźwięki z siebie jak skrzypiące drzwi Wróciliśmy do domu i trochę biegaliśmy z nią do kuwetki, bo wymiotowała z 7 razy. Za każdym razem jak się obudziła. Albo koniecznie chciała iść, wskakiwać, a sie nie udawało.. Nie ma tej siły. Na szczęście dużo śpi teraz.

Jezu, teraz wydała z siebie taki krzyk, takie ludzkie głosne " aaaaaaaaaaa " i tak dziwnie leżąc, że zawału dostałam prawie panicznie sie o nią boje.. że jej tam szwy puszczą, albo coś
niech to sie już kończy.. Nie wiem, czy to z bólu czy że mnie nie było przy niej
__________________
I get to love you, it’s the best thing that I’ll ever do.
I get to love you, it’s a promise I’m making to you.
Whatever may come your heart I will choose.
Forever I’m yours, forever I do.

4.06.2015 A&B
14.05.2017 Bruno
Melka88 jest offline Zgłoś do moderatora