[MagJa]

Napisane przez majade

Całość włosia jest sztywna a tylko sama końcóweczka lekko się poddaje.
Pędzelek jest naprawdę świetnie zaprojektowany - mam dla porównania skośny sephorowy do kresek i nim po prostu nie da się zrobić kreski.
Shiseidowy robi kreski od cieniutkiej jak włos po grube, nie rozaczapierza się na boki - maluje precyzyjnie i dokładnie. Fantastyczny - warto mieć ten liner dla samego pędzelka
Widziałam też pędzelki do linerów klinikowych i zupełnie mi się nie podobały - takie pomierzwione, dośc szerokie szczoteczki, właściwie z shiseido nie ma co ich porównywać.

Wielkie dzięki Chyba się skuszę Przez Ciebie
Zastanawiam się tylko czy wziać brązowy czy czarny. Brązowych kredek mam ze 3, czarnej żadnej, bo niby nie używam, ale znów wyczytałam właśnie, że można go i jak khol stosować, a i czarna kredka czy liner chodzi za mną od jakiegoś czasu, więc może czerń... Sama nie wiem

Napisane przez agabil1

deep brown był ostatnio

Dzięki W takim razie ten mnie nie interesi

Napisane przez agabil1

Neoniu, mam ten sam problem. Zaczyam myślec o Shiseido, a wszystko przez Maję

Właśnie, majade zbyt sugestywnie odpowiada na zadane jej pytania