[haneczkab92]

Mykam spać.
Święta jednak męczące są_😂

Napisane przez Madzia9999

Cześć
U Nas wigilia całkiem miło, chociaż nie z moimi najbliższymi tylko u TZ. Był Mikołaj rozdał prezenty najbardziej zadowolony był 4latek bo cały teatrzyk był dla niego

Tz musiał jechać na nocną pomoc medyczna bo osc z karpia staneła mu w gardle całe szczęście blisko więc szczypcami laryngolog wyjął.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dobrze,ze TŻ nic się nie stało poważniejszego...mój tata kiedyś tak tez miał,tyle,ze po chyba pół godzinie udało mu się wyjąć jakoś samemu.. Nie wiem jak,ale nie musiał jechać.


[1=41747266e0fb3b4fece89e2 04f3d610d83e6e72d_5fac7b0 2b3dde;68943456]Cudnaaaa 😍😍😍😍

Zdrowka!
Jeszcze trochę wytrzymaj 😙 potem kupisz cos fajnego

Mi tez nie 😂 nikomu to tym razem do głowy nie przyszło, ciekawe czemu 😂

Dziewczyny śpią. Wczoraj byliśmy u moich rodziców, dziś u teściów. Prezenty fajne. Radość z prezentów najbardziej było widać po Zosi, ona juz kumata. Dzięki dziewczynom święta nabierają tej magicznej mocy, której mi juz dawno brakowało. Szczerze mówiąc jeszcze parę lat temu nie lubilam świąt. Kupa zamieszania, kilka dni sprzątania, cyrk z prezentami, obzarstwo, zgaga, sprzątanie po świętach. Teraz okna mam nieumyte, szczerze mówiąc to nawet kurze nie starte, ale choinkę postroilysmy. Błysk w oczach Zosi w oczekiwaniu na pierwszą gwiazdkę, szał przy rozpakowywaniu prezentów-bezcenne 😍

Właśnie, kto u was przynosi prezenty pod choinkę? Mikołaj? U nas dzieciątko 😉[/QUOTE]

U nas Gwiazdka przynosi prezenty pod choinkę😃
No ja w tym roku magii Świąt nie czulam.
Byliśmy u siostry, ale byli tez jej teściowie,szwagierka..i jakoś tak czulam się po prostu jak na imprezie, a nie na Wigilii...
Nie było śpiewania kolęd(co uwielbiam)..i jakoś nie tak jak powinno być.
Jak Hania będzie starsza zrobię wszystko,żeby magię Świąt czula😃

Napisane przez australia87

Ło matko, współczuję... Zdrowiejcie szybko! Ja parę lat temu miałam takie do dupy święta z zapaleniem zatok. Do Wigilii zasiadłam w dresiku [emoji23] A potem do wyrka aż do końca Świąt...

A to dziwne... [emoji23]

Dzięki, dzisiaj trochę lepiej, ale to jeszcze nie to. Nie chciałabym żeby moje dziecko w takiej ciulowej atmosferze spędzało Święta. Pocieszające jest to, że najwcześniej przyjedziemy tu za 2 lata, bo będziemy jeździć na zmianę raz tu, raz tam

O matko i córko!



Ale pech z tą ością! Dobrze, że już ok.

Co do kolczyków, to mam takie samo zdanie. Nie wyobrażam sobie przebijać uszu takiemu maluchowi i nigdy nie zrozumiem matek, które to robią [emoji57]

Hmm czy zadowoleni... Szału radości nie było [emoji14]


To fakt, z dziećmi Święta nabierają zupełnie innego wymiaru Odkąd są moje siostrzenice, to jest jakoś tak bardziej hmm magicznie

U mnie Mikołaj to na 6tego grudnia, a w Wigilię Gwiazdor [emoji16] [emoji318]


Aaaa teraz hit - Marysia dostała dziś kurtkę jeansową na rozmiar... 122 [emoji23] [emoji23] [emoji23] [emoji23]

EE.no to masz na zas kurtkę😂😂

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz