Dot.: Małżeństwo mi się sypie
Niczego nie widziałaś wcześniej? Wydaje mi się że takie sprawy widać zanim się z człowiekiem zwiaze. W tej chwili gdy masz do czynienia z całą wspoluzalezniona rodzina będzie ciężko samej jednej coś zdziałać. Ruch z kupnem działki był ok, widać że mąż jeszcze walczy skoro się zgodził. Ale jak widać to nie wystarczyło. Może wsparcie twojej rodziny? Jedno jest pewne, musicie się odciąć.
Wysłane z mojego GT-I9505 przy użyciu Tapatalka
|