2008-03-14, 10:31
|
#15
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 213
|
Dot.: Problem z matką
Cytat:
Napisane przez czarnuska
No przykro mi w moim przypadku akurat nie ma szans na powiedzenie, że moi rodzice narzekają, bo ich nie mam  A wiesz to, że rodzice mojego narzeczonego zaoferowali pomoc finansowa (wręcz się uparli, że zapłacą) nie upoważnia ich do narzucania nam swojej woli, narzekania itp :/ Tym bardziej, że wcale ich nie prosiliśmy...
|
Akurat moja wypowiedź nie dotyczyła Ciebie tylko założycielki tematu 
Co do "my sie nie prosiliśmy" i że "jak płacą to nie mają prawa czegoś oczekiwać". Otóż niestety - jeśli płacą mogą wymagać. To ich pieniądze, oni inwestują więc jak każdy inwestor i sponsor mają absolutnie pełne prawo wymagać. To już od nich zależy czy uszanują wole swoich dzieci czy tez postawią na swoim i niestety mają pełne prawo decydować. Jakie masz argumenty że chcesz by było tak jak ty sobie to wyobrażasz? Żadne - bo jak coś ci sie nie podoba to możesz finansować sama.
Dlatego my ograniczyliśmy role finansową rodziny do minimum, tak żeby się nie obrazili dlatego mój tata - winiarz - robi wino na wesele, a moja babcia - krawcowa - szyje mi sukienkę. Resztę opłacamy sami. No cóż - jak Cię nie stać to nie robisz albo skazujesz się na decyzje rodziców.
Pozdrawiam
__________________
Informujemy że powyższy post jest wynikiem przemyśleń i samopoczucia w danym dniu i nie może być brana pod uwagę w innym terminie niż w chwili pisania.
_____________________
Prędzej czy później cmentarze są pełne wszystkich.
Moja biżuteria
No i strona
|
|
|