2016-12-27, 20:56
|
#39
|
Work, work, work
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 3 255
|
Dot.: Koty część XIII
Wreszcie znalazłam koci wątek 
Ostatnio wchodzę w wątek, patrzę- zamknięty, a nowego nie ma.
Co jest grane?
My mieliśmy boskie święta, nie dość że na emigracji, to i jeszcze musieliśmy się ewakuować, bo u nas znaleziono bombę z II wojny światowej Miasto wyznaczyło punkty zbiorcze, ale bez zwierząt- je polecali oddać do schroniska na ten czas Na szczęście udało nam się znaleźć mieszkanie, gdzie mogliśmy wziąć kota i tak spędziliśmy jeden z dni świątecznych. A kot? Był szczęśliwy, bo nowe miejsce, nowe zapachy, dużo miejsca, jedynie nie miał swoich ulubionych miejsc do spania, więc do dzisiaj odsypia ten jeden dzień 
__________________
"...są w życiu chwile, w których trzeba podjąć ryzyko i dać się ponieść szaleństwu."
|
|
|