Dot.: Mamy majowe 2017 cz. III
Cytat:
Napisane przez mileena5
Współczuje  ja tez juz na nogach, kiepsko śpię.. wczoraj jeszcze na dodatek schodzilam ze schodów i sie zeslizgnelam z dwóch ostatnich i upadłam na tyłek  łokieć tez cały starty  naszczescie nic mnie nie boli w brzuchu ani nic nie mam żadnych krwawień i plamien, wiec chyba wszystko ok 
---------- Dopisano o 10:01 ---------- Poprzedni post napisano o 09:57 ----------
Ja tez nie wierze w te kształty brzucha i myśle ze to zależy od budowy ;D aczkolwiek można sobie podyskutować  tak samo jak nie wierze w zachcianki itp  zobaczymy, pomyłki sie zdarzają
Biedna ;( mam nadzieje ze wszystko w porzadku bedzie 
|
Wspolczuję [emoji11] Ja w pierwszej ciąży poslizgnęlam się na schodach w deszczu. Do tego byliśmy na naszej poślubnej wycieczce. Do końca wczasow lezelismy (ja z lodowym okładem na tyłku 😝 i czytaliśmy książki. Dzis się śmiejemy z naszej "romantycznej" podróży poslubnej ale wtedy nie było mi do śmiechu. Bałam się o dzidzie a kość ogonowa bolała mnie jeszcze z pół roku po porodzie.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
|