Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Majówki 2016 - część czwarta
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2017-01-01, 22:02   #2129
mialavi
Zakorzenienie
 
Avatar mialavi
 
Zarejestrowany: 2016-02
Wiadomości: 4 290
Dot.: Majówki 2016 - część czwarta

Cytat:
Napisane przez konsternacja Pokaż wiadomość
Dzieki a Ty zamierzasz do tego wrocic?



Z pierwszym mialam problem a z drugim szybko zaskoczylo- w trzecim cyklu po zakonczeniu kp. Obie ciaze lezace. A a Ty skad wiesz z gory, ze bedziesz musiala lezec?
I tu mam największy konflikt interesow. Jak zajść w ciążę nie przerywając kp? Wiem da się ale nie zawsze. Z drugiej strony lekarz dał mi wybór albo zachodze w ciążę albo podejmuje leczenie z tym, że przy leczeniu musze przestac kp. Czyli na dobrą sprawę tak często inaczej powinnam przestać karmic tylko, że ja nie potrafię ... nie mogę jej tego zrobic.

Cytat:
Napisane przez fablous Pokaż wiadomość
To naszym mocnym postanowieniem jest wykończyć domek i wreszcie w tym roku się wprowadzić. Przed nami dużo do zrobienia, dużo decyzji do podjęcia i to mnie trochę przeraza bo ja jestem taki typem co rzadko jest zadowolony ze swoich wyborów. Zdecyduje się na coś a tydzień później nie śpię po nocach bo juz stwierdzam że mi się to nie podoba, że jest beznadziejne, że lepsze byłoby tamto drugie itp. Tydzień przed ślubem płakałam ze nie podoba mi się moja suknia 😉. Teraz juz mam całą masę zastrzeżeń do projektu jaki wybraliśmy. Jeszcze nie mieszkamy a ja już wielu decyzji żałuje, teraz postawiłabym zupełnie inny dom. I to naprawdę cała ja - jak juz jest po fakcie to włącza mi się myślenie ze może powinnam wybrać coś innego. Często odbiera mi to cała radość, np teraz kiedy jestem ma budowie to zamiast cieszyć się z tego ile już mamy to ja skupiam się na tych rzeczach z których nie jestem zadowolona i to mi rzutuje na całość.

Stąd też boje się tych wszystkich wyborów które są teraz przed nami - jakie plytki, jaki kolor ścian, jakie meble etc. Z jednej strony jestem mocno podekscytowana ale z drugiej ta świadomość że na tą podłogę która wybiorę będę patrzeć ładnych kilkanaście lat to już się stresuje ze zle wybiorę.

Do tego jeszcze mąż ma często totalnie inna wizję danego pomieszczenia niż ja. I trochę to trwa zanim dojdziemy do kompromisu czyli zanim on zda sobie sprawę ze tak naprawdę od początku mu się podobało to co ja zaproponowałam 😆

W każdym razie mamy plan ruszyć z kopyta bo ta budowa i tak już za długo się przeciąga - w maju mina trzy lata od wkopania pierwszej łopaty. Niektórzy już po roku się przeprowadzają ale u nas wiele było robione własnymi siłami i stad takie mozolne tempo. Ale najważniejsze że już bliżej niż dalej ☺

Jutro jesteśmy wstępnie umówieni z gościem który ma nam robić kuchnie i znajoma która nam pomoże z projektem łazienki. Mam nadzieje ze nie zabiją nas odleglymi terminami i wszystko będzie szło zgodnie z planem

U nas jest podobna sytuacja, na pierwsza ciążę przyszlo nam czekać ponad 1,5 roku. Wiec jeśli przy drugiej miałoby być podobnie to już teraz musielibyśmy zacząć się starać żeby trafić w ta różnice wielu jaka mi się marzy czyli 3 lata. Ale znając ironię losu to teraz mogłoby się udać za pierwszym razem a na to jeszcze nie jestem gotowa psychicznie 😉
To ja znowu mam tak, że najgorsza pierdołe potrafię wybierać miesiącami ale zazwyczaj jestem z wyborów zadowolona. Swój ślub i wesele zaplanowałam tak, że wyszło idealnie tak jak chcialam. Wiadomo były małe niedociągnięcia ale nie rzutowały na całokształt

Denerwuje mnie też to, że szukam zawsze najlepszej okazji co powoduje, ze czasem tracę mnóstwo czasu o "głupie" 20zł. Mąż się wkurza a ja nie potrafię inaczej

Dom i urządzanie to już wyższa szkoła jazdy Myślę, że nie ma osoby która postawiłaby dom i powiedziała że jest wszystko idealnie i nic nie trzeba zmieniać. Ja widzę po moim rodzeństwo, że mieszkają kilka lat a już plany remontowe pełną parą i ciągle coś nie tak Bardzo często słyszę twoje słowa dziś postawilabym zupełnie inny dom/ wybrała inny projekt. To chyba zupełnie normalne, że przez kilka lat może się zmienić wizja
I myślę, że trzy lata to naprawdę dobry czas Częściej spotykam osoby które stawiają dom pięć lat niż jeden rok także nie jest źle

Cytat:
Napisane przez ola0605 Pokaż wiadomość
Mia, chociaż ja łącze się z Tobą [emoji4] jak już wpadłam a ten rytm ćwiczeń to dzień przerwy był dla mnie ciężki wyrobiłam sobie brzuch przed wakacjami ale dopadł mnie efekt jojo i z każdym miesiącem był coraz większy [emoji23] ale obiecałam sobie ze znowu zaczynam, nawet matę sobie położyłam w widocznym miejscu [emoji3]
Poczułam ulgę dzięki może to ta Gacka tak działa ? Powodzenia w działaniu 😘

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
mialavi jest offline Zgłoś do moderatora