|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
Demoniku ja niestety nie pomoge bo nie wiem jak sobie radzić w takiej sytuacji!
Co do Weroniki to święta prawda jest to baba z takim charakterem że ja już się czasem boję!
Motylku J&J uczulają ale miejmy nadzieję że powrót do bambino wyeliminuje krosteczki.
|