[zizou]

przedwczoraj, tj. w czwartek telewizyjna dwojka wyemitowala reportaz pod tytulem 'egzorcyzmy Anneliese Michel'. w filmie opowiedziano historie dziewczyny, ktora wedlug ksiezy egzorcystow zostala opetana przez szesc demonow a wedlug lekarzy i sadu byla chora psychicznie [szczegoly tutaj: http://pl.wikipedia.org/wiki/Anneliese_Michel ].

film obejrzalam caly - byl wstrzasajacy - siedzialam wcisnieta w fotel, moja wyobraznia zaczela pracowac i potem jeszcze dlugo nie moglam zasnac. same opisy, zdjecia czy wypowiedzi swiadkow to byl maly pikus przy fragmentach z nagran egzorcyzmow Anneliese. ja sama, w pewnym momencie, gdy bylo odtwarzane nagranie po prostu wyalczylam fonie, czytalam tylko polskie tlumaczenie tego, co mowila Anneliese.

ja uwazacie, to faktycnzie demony czy mzoe sad i lekarze mieli racje?
sad wina za smierc glodowa Anneliese obarczyl rodzicow i ksiezy egzorcystow, biskup ktory wczesniejw ydal zgode na egzorcyzmy publicznie wyparl sie tego, powiedzial ze szatan nie istnieje a Anneliese padla ofiara sredniwoiecznych przesadow.


amerykanska antropolog kultury, prof Felicitas Goodman napisala o Anneliese ksiazke - do swojej dyspozycji miala 51 tasm nagranych podczas egzorcyzmow i pamietnik dziewczyny. ksiazka byla tez inspiracja senariusza do filmu 'egzorcyzmy Emily Rose'.