Kompletnie nie zgadzam sie z przedmowczyniami.
Wedlug mnie tego typu preferencje z czegos wynikaja, bo nie leza one w naszej naturze. Ludzie sa istotami seksualnymi, wiadomo, ze kazdy ma inne potrzeby, ale aseksualnosc nie jest czyms naturalnym, pierwotnym.
Ja bym go nie zostawiala, ale tez nie zaakceptowalabym tego typu sytuacji.
Moze on kiedys przezyl jakas traume, a moze problem lezy gdzie indziej.
Udaj sie do seksuologa, najpierw sama, zeby omowic problem. Potem moze jesli bedzie taka potrzeba to z nim. Jesli boisz sie isc (masz prawo), to poszukaj seksuologa online, jest duzo mozliwosci, zeby zrobic sesje przez Skypa.
Koniecznie zrob to teraz zanim zwiazek rozleci sie przez brak bliskosci. Powodzenia!
