[benito_mruffkolini]

Napisane przez Izaluka

O, widzę, że Wyrak na stałe się z nami pożegnał. Co innego wyrażać zdanie, a co innego próbować wszystkim wmówić, że to prawda ostateczna i jedyna

bo ja zawsze dotrzymuję obietnic
a Wyraczkowi akurat obiacałam, że poleci z wizażu na kopach

Napisane przez SLAWEK_TM

bana nie dostałem, nic mi sie nie wydaje, wystarczy mi tylko to ze sie wypowiedziałem a jeśli ktoś sie z tym zgodzi fajnie, jak nie trudno płakać nie będę a denerwować tym bardziej bo naprawdę nie ma czym

do mnóstwa rozrywek może być zaliczone wysiadywanie na wizażu i na innych forach dyskusyjnych(bo sam na wielu siedzę)

szczerze to nie widzę żeby ktoś sie krepował z powodu obecności kilku facetów na forum, jeśli sie mylę to przepraszam.

Twoja wypowiedz, Twoje zdanie na temat i zupełnie je szanuje.

możesz się uważać za nieliczny, potwierdzający regułę wyjątek na w.

poza tym jakoś nie pamiętam ani jednej Twojej wypowiedzi (jedyne z czego Cię kojarzę, to że jedna z wizażanek była Twoją kobietą), jesteś po prostu kolejną nieco bezbarwną osobą na forum, dosyć nieszkodliwą...

dlatego jeśli wziąłeś sobie moją wypowiedź do serca, to możesz ją stamtąd usunąć, bo w niewielkim stopniu dotyczyła akurat Ciebie

Napisane przez Cześka

Mi się jakoś wizaz zawsze kojarzysz z babińcem. Faceci moim zdaniem psują trochę atmosferę. A prawie każdy który sie tu zaloguje szuka taniej podniety i nie wiadomo czego...

dokładnie

faceci dostają chyba małpiego rozumu jak się orientują ILE tu jest kobiet i JAKIE to są kobiety (inteligentne, wygadane, piękne etc.)
włącza im się syndrom samca alfa, próbują za wszelką cenę zwrócić na siebie uwagę - jako jedyni chyba zakładają wątki sami o sobie , wypisują duperele jak to kochają wszystkie kobiety i jakie to jesteśmy cudowne, drogie panie (jak widzę ten zwrot to mi się flaki wywracają )

CO GORSZE

część wizażanek się na to łapie
rozumiem, że niektórym brak męskiego towarzystwa w życiu ale żeby się decydować na takie marne wirtualne namiastki facetów to już lekka przesada

i w sumie nie wiem czy bardziej mnie denerwują sami faceci na wizażu czy głupawy sposób w jaki niektóre kobiety na nich reagują