Dot.: egzorcyzmy Annelise Michel
pisze to już chyba piąty raz i więcej nie mam zamiaru się powtarzać: wierzę, że to wszystko da się racjonalnie wytłumaczyć, ale nie na dzień dzisiejszy. stosunkowo niedawno okazało się, że całun turyński pochodzi bodajże z XIIw. /strzelam, nie pamiętam dokładnie/, a przez wszystkie lata ludzi wierzyli że jest o wiele starszy. być może kiedyś okaże się, że te opętania, stygmaty i inne cuda na patyku to jest jakaś choroba. używamy tylko niewielkiego procenta z właściwości naszego mózgu. być może potrafimy robić takie rzeczy, jakie nie śniły się filozofom.
a zakładaniem klapek na oczy nazwałabym raczej ślepe wierzenie we wszystko czego nie potrafimy sobie wytłumaczyć.
PS bardzo ubolewam nad tym, że nikt nie czyta moich postów, a jak już je czyta to najwidoczniej nie rozumie, i muszę kilka razy pisać to samo.
__________________
aktualnie na W. tylko czytam tematy i odbieram pw, nic nie pisze.
|