Taaa, ja też mogę się zaraz powozić słucham Dimmu Borgir! I Satyricon! Uchh, to dopiero ostraaa metalóóówa.
Nie no, to, że się kocha metal to już wynika z tego, że ma się jakieś charakterystyczne coś (

) bo umie się dostrzec sens w łomataninie dla kogoś innego. To przede wszystkim nas łączy, otwarte oczy i uszy na ten gatunek muzyki, uznawany za dosć trudny. I nie trzeba od razu po pierwszej płycie Metalliki kupić glanów, kostki, koszulki, zapuścić włosów. Tego nie lubię i mam na ten temat swój wywód, jak co i dlaczego, może wstawię, jak komuś będzie nudno

Ja mam koszulkę different world, ale od chłopaka.
A Nergal na moim osiedlu mieszka

Robimy zakupy w tym samym sklepie

Chyba wypiszę to na czole swoim, aby każdy wiedział

Fajnie mam, co?
