Hej mamusie
Melduję się po badaniach

Oświadczam, myślę że zgodnie z Leonka

że glukoza jest do przezycia. Nie miałam swojej cytryny bo akurat wczoraj się skończyły, a ja dziś nie szukałam po sklepach. Za to kobitka sama wlała mi jakiegoś kwasko soku do kubka i rozmieszała mi to z glukozą. Wypić się spokojnie dało, nawet dobre było, trochę drapało mnie w gardle od tej słodyczy, ale do przeżycia. Później lekkie zamulenie, ale szybko przeszło. Leonka dzielnie wytrzymała 75g bo ja tylko 50

Dzidziuś rozszalał mi się po tej glukozie. Teraz wsuwam drugą bułkę z szyneczką i pomidorkiem

Strasznie teraz jem, naprawdę coś niesamowitego
Mijalea brzuszek przepiękny

i bardzo zgrabniutki. Teraz czekam na fotki kochanej Judi
Xyz345 witaj

Udzielaj się często

Im nas więcej tym weselej
Taka sobie nie smuć się kochana, chociaż rozumiem Cię doskonale, to hormonki szaleją. Twój TŻ Cię kocha nad życie, nochalek do góry
Wyniki z dzisiejszych badań mogę odebrać sama, albo pojawią się u mojej dr już jutro więc najpewniej nie będę odbierać niech sobie dojadą do lekarki, w czwartek się wszystkiego dowiem, na wizycie
Wracam do szamania pysznych bułek
Leonko dziękuję za wspaniałe spotkanie i wspólne badania, było super. Wyglądasz prześlicznie 