Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Mamusie lipcowo-sierpniowe 2008 :))) - czesc druga!!!
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2008-03-25, 12:30   #689
LeoNa86
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 2 787
GG do LeoNa86
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2008 :))) - czesc druga!!!

Cytat:
Napisane przez Kasiulka22 Pokaż wiadomość
Hej mamusie

Melduję się po badaniach Oświadczam, myślę że zgodnie z Leonka że glukoza jest do przezycia. Nie miałam swojej cytryny bo akurat wczoraj się skończyły, a ja dziś nie szukałam po sklepach. Za to kobitka sama wlała mi jakiegoś kwasko soku do kubka i rozmieszała mi to z glukozą. Wypić się spokojnie dało, nawet dobre było, trochę drapało mnie w gardle od tej słodyczy, ale do przeżycia. Później lekkie zamulenie, ale szybko przeszło. Leonka dzielnie wytrzymała 75g bo ja tylko 50 Dzidziuś rozszalał mi się po tej glukozie. Teraz wsuwam drugą bułkę z szyneczką i pomidorkiem Strasznie teraz jem, naprawdę coś niesamowitego

Mijalea brzuszek przepiękny i bardzo zgrabniutki. Teraz czekam na fotki kochanej Judi

Xyz345 witaj Udzielaj się często Im nas więcej tym weselej

Taka sobie nie smuć się kochana, chociaż rozumiem Cię doskonale, to hormonki szaleją. Twój TŻ Cię kocha nad życie, nochalek do góry

Wyniki z dzisiejszych badań mogę odebrać sama, albo pojawią się u mojej dr już jutro więc najpewniej nie będę odbierać niech sobie dojadą do lekarki, w czwartek się wszystkiego dowiem, na wizycie

Wracam do szamania pysznych bułek

Leonko dziękuję za wspaniałe spotkanie i wspólne badania, było super. Wyglądasz prześlicznie
I ja również witam po wspolnych badaniach No w sumie prawda ta glukoza nie jest taka zła choc ja do teraz ja czuje i ja dostalam bez kawasku hihi...ale nie jest zle i nie ma co sie bac... W smaku przypomina duza ilosc cukru pudru rozmieszanego z mała ilościa wodyKasiu autobusik byl od razu takze nawet nie czekałam...I bardzo predziutko bieglam do domku bo siusiu mi sie w drodze zachcialo Dopiero co sie zagrzalam bo tak zmarzłam Cieplo to tam nie było...ja juz najedzona i teraz sobie troszke odpoczywam
ty Kasiuniu równiez pieknie wygladasz...Sliczna mamusią bedziesz(jestes) Mam nadzieje ze jeszcze bedziemy mialy okazje sie nie raz spotkac i poplotkowac...
A teraz juz sie nie moge doczekac naszych maluszków....i wspólnych spacerków
LeoNa86 jest offline Zgłoś do moderatora