Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - zmobilizowana do ćwiczeń: plan treningowy - doradzicie?
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2017-01-25, 22:24   #10
Istil
Raczkowanie
 
Avatar Istil
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 106
Dot.: zmobilizowana do ćwiczeń: plan treningowy - doradzicie?

Cytat:
Napisane przez im_catharsis Pokaż wiadomość
Wszystko ładnie, pięknie, treningi bardzo konstruktywne, ale powiedzcie mi dziewczyny tak naprawdę… kiedy na to znajdujecie czas??

Rano, trudno mi znaleźć chwile by szybko zrobić sobie śniadanie, potem biegiem do pracy, po pracy nie mam siły by zrobić obiad, po obiedzie chce mi się jedynie tylko spać, z trudem znajduje czas na obowiązki domowe czy przeczytanie książki, a co dopiero na ćwiczenia. I tak w koło. Niedaleko miejsca zamieszkania mam darmową siłownie, jednak sama nie mam motywacji by tam się wybrać (trochę też się wstydzę) Nie mam problemów z nadwagą (wręcz przeciwnie) , ale bardzo bym chciała coś zmienić w swoim trybie życia, nabrać jakiś fajnych kształtów, czy cokolwiek, poruszała się. Wiem że ''chcieć to móc'', ale coś nie działa przy tym tępie życia...

I moje pytanie brzmi – jak coś zmienić, żeby jednocześnie nie przesadzić, co za tym idzie, nie zniechęcić się do dalszej pracy nad sobą??

//to mój pierwszy post na forum, jak coś źle napisałam to z góry przepraszam.
Nie jestem żadną ekspertką. Sama jestem na początku swojej drogi, ale poznałam się już na tyle, że wiem, które wymówki na mnie działają, żeby ich unikać.
Zaczęłam ćwiczyć miesiąc temu. Pracuję w równoważnym systemie pracy (czasem 12 godzin, czasem 8, czasem tylko 4, a czasem całkowicie wolny dzień). Do tego mam dziecko, które ma 5 lat i baaardzo dużo mówi Idealny układ, żeby wmawiać sobie, że się nie da, że za mało czasu, że inne obowiązki/plany/etc. Ale się nie dałam. Powtarzałam sobie, że ćwiczenia sprawiają mi radość, że lepiej się po nich czuję, że widać pierwsze efekty... Jaki jest wynik? Ano taki, że dzisiaj nie chcąc odpuszczać treningu, który tyle dobrego mi daje, zrobiłam go od rana (wstając o 5:30, by ze wszystkim się wyrobić).

Swoją drogą trening miałam tak wcześnie, bo byłam w kinie i z oglądanej bajki wyniosłam tekst: "Jeśli się boisz, po prostu zacznij. Bo cały stres zniknie, gdy zaczniesz robić to co lubisz". Warto go zapamiętać.

Powodzenia!
__________________
Od 22.09.2016 nie palę!

Teraz rozliczę się z wagą

Edytowane przez Istil
Czas edycji: 2017-01-25 o 22:25
Istil jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując