2008-03-27, 07:00
|
#350
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Zielona Góra
Wiadomości: 90
|
Dot.: Ilu partnerów seksualnych miałaś/eś?
Cytat:
Napisane przez vretka
Ja bardzo chciałam, ale dwaj moi byli mieli inne plany  Więc z tym, że wystarczy chcieć, raczej się nie zgodzę. Powiedziałabym raczej, że trzeba mieć sporo szczęścia, żeby od razu trafić na tego jedynego.
W sumie to zdecydowanie wolę być w sytuacji, kiedy nie jestem z moim pierwszym partnerem seksualnym, niż tkwić w toksycznej relacji, "bo przecież to mój pierwszy i tyle już jesteśmy razem". To oczywiście nie jest to Ciebie Divay  Pozwoliłam sobie na taką ogólna uwagę, która nasunęła mi się po lekturze wielu wątków na intymnym, w których dziewczyny nie potrafią rzucić potwora, bo to ich pierwszy :/
|
masz racje takie relacje sa najgorsze
niektore dziewczyny nawet nie wiedza kiedy powinny przestac a za kilka lat ten sam debil (bo innaczej nazwac tego nie moge) bedzie je bił i wyzywał i one znow beda sie baly odejsc
"bo to ich pierwszy"
ja bardzo kocham mojego faceta i wiem ze on mnie tez
chociaz nie pisze, ze nie bylo miedzy nami zgrzytow czy to o imprezy, fajki i alkohol ale jednak po tym wszystkim zawsze potrafilismy sie pogodzic, przytulic i powiedziec ze sie kochamy 
wg mnie trafilam idealnie ;*
|
|
|